Czym smarować narty? 4 rady eksperta z DobraZima.pl
Czym smarować narty? 4 rady eksperta z DobraZima.pl
Zakup nart to często spory wydatek. Warto więc odpowiednio zadbać o nasze narty. Regularna konserwacja i serwisowanie nart pozwoli nam korzystać z nich przez wiele sezonów. Jednym z istotnych elementów konserwacji tego rodzaju sprzętu jest smarowanie nart. Dziś postaramy się odpowiedzieć na pytania, czym smarować narty, jaki smar do nart wybrać i jak smarować narty w domu.
Smarowanie nart w domu – czy to możliwe?
Wielu narciarzy decyduje się na smarowanie nart w punkcie serwisowym. Jednak czynność ta nie należy do zbyt skomplikowanych i smarowanie nart możemy równie dobrze przeprowadzić samodzielnie w domu. Regularna i odpowiednia konserwacja ślizgu, czyli po prostu smarowanie nart, w dużej mierze odpowiada za ruch narty na stoku. Ślizg zmniejsza tarcie pomiędzy nartą a powierzchnią stoku. Tym samym częściowo chroni nartę przed uszkodzeniami mechanicznymi. Narty czy deski snowboardowe można z powodzeniem nasmarować w domu. Poniżej przedstawiamy dwie metody smarowania nart.
Smarowanie nart na zimno
Smarowanie nart na zimno to zdecydowanie szybsza i prostsza metoda konserwacji ślizgu. Daje jednak o wiele słabsze efekty niż smarowanie nart na gorąco. Smarowanie na zimno możemy potraktować raczej jako rozwiązanie doraźne i krótkotrwałe. A jak smarować narty na zimno? Polega to po prostu na ręcznym nałożeniu na ślizg odpowiedniego smaru do nart. Smar do smarowania na zimno może mieć postać pasty, płynu czy sprayu. Zacznijmy jednak od początku.
Jak smarować narty na zimno?
- Pierwszym krokiem powinno być usunięcie starej warstwy smaru. Możemy tego dokonać za pomocą stalowej czy nylonowej szczotki lub specjalnego płynu do usuwania smaru.
- Na oczyszczoną powierzchnię ślizgu nakładamy smar do nart. Do tego celu używa się często kawałka naturalnego korka.
Smarowanie nart na gorąco
Dużo lepsze i trwalsze efekty daje smarowanie nart na gorąco. Regularne smarowanie nart na gorąco nie tylko chroni je przed uszkodzeniami mechanicznymi, ale także poprawia nasze osiągi na stoku. Dobrze nasmarowane narty pozwalają na szybszy rozpęd i szybszą jazdę nawet na stosunkowo płaskich stokach. Zabieg ten jest jednak nieco bardziej złożony i będzie wymagał posiadania specjalnego wyposażenia. Do smarowania nart na gorąco będziemy potrzebowali:
- żelazko serwisowe (koszt od 200 zł),
- cyklina do nart (koszt kilkanaście do kilkudziesięciu zł),
- szczotka metalowa lub nylonowa.
Jak smarować narty na gorąco?
Proces smarowania nart na gorąco jest nieco bardziej złożony niż w przypadku nakładania smaru na zimno.
- Zaczynamy od usunięcia starej warstwy smaru. Tak jak w pierwszej metodzie służy do tego szczotka lub specjalny zmywacz do smarów.
- Drugi krok to nałożenie smaru bazowego przy pomocy żelazka serwisowego.
- Następnie za pomocą cykliny do nart usuwamy nadmiar smaru bazowego.
- Przy pomocy żelaza serwisowego nakładamy smar właściwy. Temperaturę żelazka dopasowujemy do temperatury topnienia smaru.
- Ponownie cyklinujemy narty, usuwając nadmiar smaru właściwego.
- Przedostatni krok to czyszczenie ślizgu metalową szczotką tak, aby zniknęły pozostałości smaru, a ślizg odzyskał swoją pierwotną strukturę.
- Na koniec polerujemy narty.